Jesienią i zimą część z nas odczuwa przygnębienie. Przyczyną są krótsze, bardziej pochmurne i deszczowe dni oraz niedostateczna ilość słońca. Właśnie te czynniki mają ogromny wpływ na nasze samopoczucie. Na szczęście istnieją sposoby by czuć się dobrze nawet w te ponure dni. Mnie osobiście baaardzo pomagają:)
1. Wieczór ze smakołykami:)
Wiem wiem, powiecie, że to tuczące że pójdzie w boczki itd, jednak osobiście wyznaję zasadę, że jeśli na co dzień odżywiacie się zdrowo a przede wszystkim dbacie o aktywność fizyczną to raz na jakiś czas możecie pozwolić sobie na małe co nieco:)
2. Dobra książka lub film
Nic skuteczniej nie poprawia humoru niż dobra komedia lub wciągająca książka. Dodajmy gorącą herbatkę i przepis na udany wieczór gotowy:)
3. Długa gorąca kąpiel przy świecach.
Czy może być coś bardziej relaksującego?:) Do tego olejki zapachowe, ulubiona muzyczka w tle i zapominasz o całym świecie<3
A Wy macie jakieś skuteczne sposoby na chandrę?
A na koniec zostawiam Was z piosenką, która pomaga mi się w pełni wyluzować i wprowadza mnie w klimat powoli zbliżających się Świąt :) Posłuchajcie :)
Jeśli masz ochotę zaobserwuj mojego bloga, obiecuję że odwdzięczę się tym samym:))
Moim sposobem na poprawienie humoru jest domowe spa. Wanna, pielęgnująca sól do kąpieli, maseczka na twarzy i pilnik:)
OdpowiedzUsuńPoprawa humoru - domowe spa, kominek i jakiś wosk plus ciepłe kapciochy:)
OdpowiedzUsuńDobra książka i gorąca czekolada do picia to jest to ;) Do tego gruby koc i kominek i mogę tak siedzieć cały dzień.
OdpowiedzUsuńO tak ^^
OdpowiedzUsuńgrlfashion.blogspot.com
Czytanie sprawia, że odrywam się od otaczającego mnie świata, przestaje myśleć o problemach i skupiam się na tym, co dzieje się w książce ;)
OdpowiedzUsuńSuper sposoby - często z nich korzystam ;)
OdpowiedzUsuńOstatnio słuchałam audycji w 4, włąsnie na temat jesiennej chandry. Mój sposób to sport - polecam :)
OdpowiedzUsuńI właśnie za to kocham zimowe dni. :)
OdpowiedzUsuńGorąca czekolada <3
http://evelinololove.blogspot.com/2015/11/pastele.html
Sposoby jak najbardziej trafiające w moje serducho ;)
OdpowiedzUsuńZdecydowanie są to sprawdzone sposoby na ponure dni :) a piosenka <3 święta święta
OdpowiedzUsuńMi zwykle pomaga herbata z malinami:)
OdpowiedzUsuńsłodycze są najlepsze na wszystko <3
OdpowiedzUsuńGorąca czekolada oraz dobra książka lub film i żadna jesień nie jest mi straszna :))
OdpowiedzUsuńDobra książka i gorąca czekolada - to moje sposoby.
OdpowiedzUsuńKocyk, książka, dobra herbata i co jakiś czas coś pysznego i słodkiego. No i aktywność fizyczna - bieganie i nie straszna mi jesień i brzydka pogoda :-)
OdpowiedzUsuńKocyk, książka, dobra herbata i co jakiś czas coś pysznego i słodkiego. No i aktywność fizyczna - bieganie i nie straszna mi jesień i brzydka pogoda :-)
OdpowiedzUsuńMoje klimaty :) Uwielbiam się tak zrelaksować, coś ciepłego do picia, film, świeczki czy kąpiel.. Szczegolnie jesienią i zimą :) Pozdrawiam!
OdpowiedzUsuńZdecydowanie kąpiel idealnie się sprawdza :)
OdpowiedzUsuńmi też przypadła stylzacja #1!
OdpowiedzUsuńjest trochę mroczna ale bardzo stylowa i kobieca! w takiej najlepiej się czuję!
co do pochmurnych dni... faktycznie takowe wprowadzają mnie w stan depresji. Mimo, ze wanny nie posiadam, to właśnie kąpiel działa najlepiej ;)
best regards! :)
Wszystkie trzy pomysły są świetne :)
OdpowiedzUsuńWszystkie pomysły znam i stosuję. :-)
OdpowiedzUsuńCo roku cierpialam na chandre i bylabym zrozpaczona wraz z przyjsciem jesieni, lecz w tym roku pogoda jest laskawa, dostarcza mi odpowiednia dawke slonca i jest ok :)
OdpowiedzUsuńKażdy pomysł, który pomaga jest dobry. Ja się ratuję dobrym filmem, jakimś smakołykiem, no i chodzę na aerobik.
OdpowiedzUsuńNasz sposób to własnie ciepła kołderka i dobry film :)
OdpowiedzUsuńZapraszamy przy okazji do wzięcia udziału w naszym konkursie :)
Jeszcze dużo dobrej muzyki, wieczory z ulubionymi artystami :) Muzyka lek na wszystko :)
OdpowiedzUsuńDobra książka+smakołyk, najlepsze rozwiązanie jak dla mnie :)
OdpowiedzUsuńCiepły koc i dobra książka to mój absolutny faworyt na jesiennego doła :).
OdpowiedzUsuńMoim sposobem na chandrę jest przytulić się do chłopaka i zapomnieć na chwilę o całej reszcie :)
OdpowiedzUsuńja aż za często mam wieczór ze smakołykami :)
OdpowiedzUsuńJa staram się stosować wszystko po trochu :)
OdpowiedzUsuńJa w takim momencie uwielbiam sobie upiec jakieś ciasto albo przygotować jakiś smakołyk. ;]
OdpowiedzUsuńMyślę, że faktycznie dobra książka lub serial/film z gorącą herbatą sprawdzają się idealnie :)
OdpowiedzUsuńprostozpiekarika.blogspot.com
Ja dodam od siebie planszówki i Pingwiny z Madagaskaru :) A! I jeszcze cynamon i goździki :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się - wszystkie opcje które wymieniłaś poprawiają humor! :) Zapraszam, melodylaniella.blogspot.com
OdpowiedzUsuńooo, to chyba moje ulubione sposoby na chandrę. serio :D <3
OdpowiedzUsuńA gdzie kocyk!? :D
OdpowiedzUsuńPost, który zdecydowanie jest mi potrzebny :) Moja jesienna chandra czasami trwa nieco dłużej niż normalnie :)
OdpowiedzUsuńPrzygotowana na Andrzejki? Oceń moją stylizację!